KOTKI
przypomniały sobie piosenkę , którą uczyły się
już w zeszłym roku :)
A, że pogoda za oknem jesienna i wietrzna
to ta piosenka jest idealna
by posłuchać jej w jesienny wieczór :
WIETRZYK
- PSOTNIK
Wiatr zapukał w okno do dzieci:
„Halo, hej, maluchy, jak leci?
Nie chce mi się biegać po
polach
przyjdę do waszego
przedszkola...”
Nie! Nie! Nie!
Wietrzyku psotniku
masz chmurki przegonić
utulić sarenki w lesie.
Kałuże osuszyć
i liście posprzątać
bez ciebie cóż zrobi jesień.
Wiatr zapukał w okno leciutko
„Bez was dzieci, trochę mi
smutno
nie chce mi się gwizdać i
biegać
wolę z wami trochę
pośpiewać...”
Nie! Nie! Nie!
Wietrzyku psotniku...
„A ja chcę rozkręcić
zabawki
albo rozkołysać huśtawki
wolę dmuchać w trąbki,
piszczałki
zbudzić wasze misie i
lalki!...”
Nie! Nie! Nie!
Wietrzyku psotniku..
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz